Weekend za nami… kolejny trening. :)
Hej! Wczoraj nie było wpisu ponieważ nie miałam za bardzo czasu… choć i tak dużo na tym nie straciłyśmy bo nie było treningu ze względu na warunki pogodowe panujące nad jeziorem… Ale dzisiaj mimo dość silnego (jak dla nas) wiatru, przelotnego deszczu i nie za wysokiej temperatury wypłynęłyśmy. Szczerze mówiąc to chyba zaczynamy ten etap w którym robimy największe postępy. I oby tak szybko się nie skończył! Dzisiejszy trening zaliczamy do jak najbardziej udanych! Do regat w Mielnie zostały tylko 3 dni!! Oby wszystko się udało.! Jeszcze w środę napiszę Wam, czy będę miała dostęp do internetu. Niedługo dodam jakieś zdjęcia i powstanie nowy filmik na YOUTUBE.PL Kolejny wpis zapewne we wtorek (bardzo krótki) albo w środę wieczorem (dłuższy). Zależy jak nam będzie pasować. Być może wpis w środę doda Iza. Ale nic nie obiecujemy. Jak na razie to chcemy Wam powiedzieć, że dzięki Wam nasz bloog się rozkręca… Mamy tylko taką małą prośbę… Zostawiajcie po sobie jakiś ślad… Chodzi nam głównie o komentarze. Chcemy wiedzieć ile z Was tak naprawdę czyta wpisy czy tylko trafiają tu przypadkiem i automatycznie wyłączają stronę nawet na nią nie spoglądając. Mam nadzieję, że nie macie żadnych zastrzeżeń ani uwag. Jeżeli tak – piszcie!
Trzymajcie się! Do „napisania” kolejnym razem.
~Alicja